Forum ABSOLWENT Strona Główna ABSOLWENT
Forum gazetki "Absolwent" w Zepsole Szkół w Szewcach
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Cień Boruca na Old Trafford

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ABSOLWENT Strona Główna -> Sport
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mathias von Liechtenstein
Prawdziwy czytelnik



Dołączył: 16 Sty 2008
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Chłopak

PostWysłany: Czw 20:33, 23 Paź 2008    Temat postu: Cień Boruca na Old Trafford

Cień Boruca na Old Trafford
Michał Pol
2008-10-22, ostatnia aktualizacja 2008-10-23 11:28

Fot. DAVID MOIR REUTERS
Przeciwko Manchesterowi United Artur Boruc zaprzeczył wizerunkowi bramkarza broniącego tym lepiej, im większa stawka i przeciwnik. Zdaniem szkockich i angielskich mediów rozegrał jeden z najsłabszych meczów w barwach Celticu w karierze.


Boruc przepuścił we wtorek na Old Trafford trzy bramki tak jak w meczu Ligi Mistrzów w 2006 roku. Jednak wówczas Polak schodził z boiska jako bohater i najlepszy zawodnik drużyny gości, który uchronił Celtic przed dużo wyższą porażką. Kilka razy fantastycznie bronił w sytuacjach sam na sam. Właśnie od tamtego spotkania zaczęto mówić o nim, że potrafi szczególnie błyszczeć w meczach Ligi Mistrzów. Że im większy i bardziej wymagający przeciwnik, tym Boruc jest bardziej skoncentrowany i broni nawet w niewiarygodnych sytuacjach. Dzięki takiej postawie Celtic pokonał u siebie MU 1:0 (Polak obronił karnego), a w następnym sezonie AC Milan.

Tym razem Boruc był cieniem tamtego dominującego zawodnika. Zawinił przy drugim golu, ale przede wszystkim niepewnymi interwencjami stwarzał zagrożenie pod własną bramką i tylko niecelne strzały Wayne'a Rooneya i Cristiano Ronaldo sprawiły, że Celtic nie przegrał dużo wyżej. W dodatku podczas gdy jego koledzy jak zwykle walczyli z wielkim sercem, blokowali strzały i próbowali atakować, Boruc był jakby obok meczu. "Bramkarz Celticu był raczej nieporadnym Boratem niż Arturem Borucem" - podsumował londyński "The Sun".


Angielskie i szkockie media oceniły go najniżej z całej drużyny (przeciętna 5 od Sky Sports, ale w ocenie internautów tylko 4,2; Edwin van der Sar z MU interweniował tylko dwa razy, ale świetnie - i dostał 7,2). "Kłopotliwy" napisał o występie Polaka "Scottish Evening Times", uzasadniając, że "po wpadce w meczu reprezentacji ze Słowacją, która kosztowała Polskę porażkę w wygranym meczu, Boruc grał w bramce nieprzekonująco. Nieudanym wybiciem strzału Ronaldo sprawił prezent Dymitarowi Berbatowowi".

Trener Celtów Gordon Strachan nie skomentował występu Boruca. Stwierdził za to, że 0:3 to najniższy wymiar kary. - Mogło dojść do prawdziwej masakry jak w meczu MU - Roma przed rokiem, kiedy Rzymianie stracili tu siedem goli. Nie ma znaczenia, że dwa gole MU strzelił nam ze spalonego. Dominacja gospodarzy była pełna. Żeby myśleć o awansie, musielibyśmy pokonać Anglików w rewanżu za dwa tygodnie. Lepiej więc od razu skupić się na walce o grę w Pucharze UEFA - powiedział Strachan.

- Nikt nie zapomina Arturowi jego wspaniałych występów, które dały kibicom tyle radości i punktów - mówi "Gazecie" Gary Keown, dziennikarz "The Daily Express". - Pamiętają to zwłaszcza fani, którzy nawet na Old Trafford śpiewali o nim "Holy Goalie" [święty bramkarz], a on ich pozdrawiał. Ale też trzeba przyznać, że to nie jest ten sam Boruc co rok czy dwa lata temu. Świetną i pewną grą dodawał wtedy pewności całej drużynie. Piłkarze mogli też więcej ryzykować, wiedząc, że mają za sobą tak perfekcyjną zaporę.

Jego zdaniem spadek formy Boruca, który w tym sezonie zawalił też dwie bramki w derbach Glasgow przegranych z Rangersami 2:4, to efekt pozaboiskowych problemów piłkarza. - W latach 90. gwiazdą Rangersów był bramkarz Andy Goram. Zdarzały mu się alkoholowe wysoki, dwa razy rozwodził się z wielkim hukiem. Ale na boisku zawsze potrafił oddzielić sprawy osobiste od zawodowych, co pozwoliło zdobyć z Rangersami dziewięć tytułów mistrza Szkocji, w tym sześć z rzędu. Artur nie może dopuszczać do tego, by jego nastroje przekładały się na występy - mówi Keown.

W czwartek Boruca czeka przesłuchanie przez komitet dyscyplinarny Szkockiej Federacji Piłkarskiej w sprawie gestu środkowym palcem, którym obraził kibiców Rangersów podczas ostatnich derbów Glasgow. Polak będzie się bronił, że fani rywali przez cały mecz w ordynarny sposób obrażali jego żonę. - Myślę, że skończy się na grzywnie, i to nie bardzo wysokiej. Łukasz Załuska za podobny incydent w meczu Dundee z Aberdeen w ubiegłym sezonie zapłacił 500 funtów - mówi Keown.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ABSOLWENT Strona Główna -> Sport Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin